Ostatnio dostałem spam na maila od „Kancelarii”, która zapewnia firmom „zgodność” z RODO.
W wiadomości tej możemy przeczytać takie o to smaczki:
„Rozporządzenie ujednolica i nakłada nowe obowiązki na firmy i instytucje przetwarzające dane osobowe we wszystkich krajach Unii Europejskiej.
Przepisy zastąpiły w Polsce dotychczasową ustawę o ochronie danych osobowych (GIODO).”
Oczywiście firma chwali się programami (komercyjnymi), które mają zbudować jej pozycję takie jak Rzetelna Firma, czy Laur Zaufania….
Oczywiście życzę każdemu przedsiębiorcy sukcesów w swojej działalności, jednak przedstawianie się jako profesjonalista, a uodo97 nazywać GIODO to trochę przesada.
Ponadto załączam do postu zdjęcie z ich strony internetowe i od razu odpowiem na pytania:
– Tak, checkbox jest domyślnie zaznaczony
– Nie, zgoda nie jest linkiem do Obowiązku Informacyjnego, a więc wyrażając zgodę nie dostajemy żadnych informacji (może w mailu zwrotnym, ale tego nie będę sprawdzał).
Pomijam już kwestię, że wyrażenie zgody w tej sytuacji nie jest konieczne, gdyż nie zapisuję się na (chyba) na jakąś mailową subskrypcję tylko podaje dane kontaktowe w celu przedstawienia oferty, a to już są działania zmierzające do zawarcia umowy, które są proporcjonalne i niezbędne.
Post ma na celu tylko i wyłącznie zwrócenie uwagi, że jeżeli ktoś chce budować swoją pozycję jako profesjonalisty dobrze jest zacząć od podstaw…. czyli od siebie.
Dodał również, że większość firm rozsyłających marketing mailowy nie mają nic wspólnego z kancelarią prawną, gdyż taka forma promocji jest niezgodna z Kodeksem Etyki, a zgodnie z postanowieniem SN taka praktyka jest nieprawidłowa i ma na celu wprowadzenie klienta w błąd:
Postanowienie SN z dnia 28 lutego 2008 r., III CSK 245/07. „Zwrot „kancelaria prawna” w firmie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może wprowadzać w błąd przez sugerowanie, że przedmiotem działania spółki jest świadczenie pomocy prawnej przez osoby
będące adwokatami lub radcami prawnymi.”